Prawo odwrotnego skutku - odchudzanie

13:52 Unknown 0 Comments


Słynny francuski psycholog Émile Coué podsumował prawo odwrotnego skutku prostym zdaniem: „Jeśli twoje pragnienie stoi w sprzeczności z wyobrażeniem, to to ostatnie okaże się zawsze silniejsze”.

Zapewne wiele razy próbowałaś coś wykreować, a rezultaty okazywały się minimalne albo żadne. Może od lat pragniesz czegoś, co się nie spełnia i straciłaś już wszelką wiarę, że cokolwiek ci pomoże. Przyczyną niepowodzeń w danym temacie może okazać się Prawo Odwrotnego Skutku. Jeśli czegoś bardzo pragniesz, a to pragnienie pochodzi z umysłu, to zawsze wygra prawdziwe uczucie z serca.


Na przykład bardzo chcesz schudnąć. Robisz wszystko co możliwe i tylko ty wiesz najlepiej, że próbowałaś już wszystkiego, ale nic na ciebie nie zadziałało. Z roku na rok to pragnienie wciąż jest żywe, nie gaśnie i wciąż masz nadzieję, że kiedyś się uda. Nie uda się. Nie uda się dopóki nie zmieni się wyobrażenie i uczucie. Wiem, że szczerze pragniesz byś szczupła, chcesz łatwości ubierania się i pewności siebie, ale tak naprawdę czujesz się gruba, czujesz trud i ciężar i brakuje ci pewności siebie. I ta druga strona zwycięża bo jest dla ciebie prawdziwa, jest żywa i dodajesz jej codziennie energii. Schudnięcie oznaczałoby dla ciebie życiowy sukces, prawda? Uczucie z serca zawsze wygrywa, a przecież w sercu czujesz się przegrana i pokonana przez własne ciało. I dlatego nic się nie zmienia. Dopóki nie zmienią się wyobrażenia, nie zmieni się rzeczywistość. Dobra wiadomość jest taka, że możesz zmienić uczucia z serca i wyobrażenia.

Uczucie z serca i wyobrażenie przepełnione uczuciami zawsze wygrywa.


Narysuj sobie prostą tabelkę - wystarczy że przedzielisz kartkę na pół. Zapisz sobie po lewej stronie twoje marzenie i wszystkie jego emocjonalne aspekty. Po prawej zapisz co tak naprawdę czujesz. Nie odkładaj tego na później. Wybierz swoje marzenie i wykonaj to 3-minutowe ćwiczenie teraz. Dzięki temu znajdziesz aspekty, które pomogą ci wziąć los w swoje ręce i zmienić bieg wydarzeń.



Moje marzenie:  CHCĘ SCHUDNĄĆ
CO BĘDĘ CZUĆ GDY TO SIĘ SPEŁNI?

1. Będę czuć się pewna siebie i atrakcyjna
2. Będę czuć się wartościowa
3. Będę czuć łatwość życia, ubierania się
4. Będę czuła się wygrana
5. Będę wolna od diet i od opinii innych
CO TAK NAPRAWDĘ CZUJĘ?

1. Czuję się gruba
2. Czuję się brzydka i gorsza od innych
3. Czuję się bezwartościowa i głupia
4. Wszystko mi przychodzi z trudem
5. Życie jest ciężkie
6. Czuję się przegrana
7. Jestem niewolnikiem diet i opinii




Zobacz na prawą stronę tabelki. To są twoje prawdziwe uczucia z serca. To dlatego twoje marzenie się nie spełniło, ponieważ serce zawsze wygrywa. Czy dostrzegasz już prawdę? Prawda jest taka, że to ty kreowałaś odwrotność twojego marzenia. To dobra wiadomość, bo oznacza, że już dzisiaj możesz zacząć to zmieniać!

Najważniejsze pytanie na jakie prawdopodobnie chciałabyś teraz znać odpowiedź: jak to zmienić? Po pierwsze: pozbądź się negatywnych emocji i przekonań. Po drugie: stwórz nowe wyobrażenie. Po trzecie: dodaj pozytywne emocje. To wszystko. Brzmi prosto? Bo jest to proste, tylko wymaga praktyki i chęci aby to stosować. Jeśli naprawdę zależy ci na spełnieniu marzenia, to chyba poświęcenie niecałej godziny jednorazowo, a później 15 minut dziennie nie jest wielkim wyzwaniem? Spróbuj, bo warto. 

Pomiędzy dwoma stronami tabelki pojawia się sprzeczność - kontrast. Aby osiągnąć cel i spełnić marzenie, trzeba znieść tę sprzeczność. Najłatwiejszym sposobem na to jest wejście w stan medytacyjny, rozluźnienie ciała i poddanie się wyobraźni. Ten stan pogłębionej świadomości można nazwać stanem relaksu, medytacji, stanem alfa lub głębokim theta. Nie ważna jak to nazwiesz. Ważne żeby rozluźnić ciało i umysł. W tym stanie rozluźnienia możesz zadać sobie pytania np. skąd pochodzi moja dusza? albo skąd nadejdzie moja następna myśl?  To nie są pytania, na które oczekiwalibyśmy odpowiedzi, ale pytania poszerzające świadomość i zanurzające głębiej w relaksie i medytacji. Ten stan medytacyjny przyda ci się do punktu trzeciego. W tym stanie wyobrażaj sobie swoją upragnioną rzeczywistość.



Wystarczy, żeby twoje serce było w zgodzie z twoim pragnieniem!


1. Wybierz pierwsze negatywne uczucie z tabelki po prawej i oceń od 0-10. Oceń każde twoje niekorzystne przekonanie lub negatywne uczucie.

2. Aby błyskawicznie pozbyć się tego uczuć wykonaj Technikę Nadmorskiego Wiatru™ (kliknij tutaj aby przejść do tej techniki, otworzy się wnowym oknie) lub inną technikę zmiany niekorzystnych przekonań i zastosuj ją do każdej emocji po prawej stronie tabelki.

3. Stwórz piękny plastyczny obraz wyobrażenia z lewej strony tabelki. Dodaj do wyobrażenia żółte ciepłe słońce, dodaj błękitne niebo, dodaj kolorowe pachnące kwiaty, dodaj dwa fruwające radośnie leciutkie motyle, dodaj miły dźwięk np. szum morza, dodaj uczucia z lewej strony tabelki i powiększ je. Takiemu wyobrażeniu poświęcaj czas codziennie przed snem. Możesz to wyobrażenie zapisać w postaci formułki lub modlitwy, albo zrobić mini kolaż ze zdjęć lub rysunek. Ważne żebyś zapamiętała wszystko i mogła sobie to barwnie wyobrazić.

Daj sobie czas. Wierzyłaś w coś przeciwnego przez lata, także podświadomość może potrzebować kilku tygodni aby trwale przyswoić nowe wyobrażenie. Mózg musi mieć też czas na wytworzenie nowych ścieżek neuronowych. Pamiętaj, że jeśli będziesz oczekiwać że to nie zadziała, to stanie się wedle twoich wyobrażeń. Także cierpliwie i wytrwale powtarzaj swoje wyobrażenie aż zobaczysz efekty. Oczekuj błyskawicznych efektów i zauważaj, że to działa. Bo to działa!




0 komentarze:

Technika Nadmorskiego Wiatru™

12:22 Unknown 0 Comments

Technikę Nadmorskiego Wiatru™ stworzyłam na kanwie wielu metod uzdrawiania i pracy z przekonaniami. 

Została ona maksymalnie uproszczona, aby jej działanie było szybkie i skuteczne. Stworzyłam tę technikę, aby łatwo pozbywać się niechcianych przekonań i negatywnych uczuć. Metoda angażuje wyobraźnię przestrzenną, fizyczne działanie ciała, oddech i pomoc siły większej od Ciebie - wiatru.

 1. 

Wybierz negatywne przekonanie lub uczucie. Sformułuj je krótko np. jestem brzydki, czuję się nieatrakcyjna, nie stać mnie na nic, jestem beznadziejny. Oceń je od 0-10, gdzie zero oznacza, że to nieprawda, a 10 oznacza że wierzysz i czujesz to maksymalnie.

  2.

Zamknij oczy i wyobraź sobie, że stoisz na plaży, przodem do morza. Przed tobą, na wysokości wzroku stoi szyld. Na szyldzie widnieje napis przekonania, którego chcesz się pozbyć lub negatywnego uczucia, które nie jest ci już potrzebne. Przykładowo widnieje tam napis „jestem beznadziejny”. W zależności od intensywności problemu, szyld może różnie wyglądać. Może być metalowy, może być drewniany, tytanowy, papierowy, może mieć różną wielkość i różny kolor. Zbadaj wszystkie te aspekty. Sprawdź dokładnie jak wygląda.

  3.

Aby pozbyć się przekonania rozejrzyj się po okolicy. Morze wygląda wspaniale, jest piękna pogoda, ale szyld przesłania ci część widoku, przeszkadza ci w cieszeniu się pięknym dniem. Poproś teraz wiatr o pomoc. Wiedząc, że wiatr jest twoim sprzymierzeńcem w tym wyobrażeniu, zacznij dmuchać w szyld. Dmuchaj fizycznie przed siebie. Nie musi być mocno. Bierz wdech do płuc i wydychaj powietrze na zewnątrz. Nie wysilaj się, dmuchaj delikatnie i powoli, a wiatr doda twojemu wydechowi  siły.

4.

Zobacz jak pod wpływem połączonych sił twojego oddechu i oczyszczającej siły nadmorskiego wiatru szyld blednie coraz bardziej aż do momentu gdy znika całkowicie do zera. Wiatr działa błyskawicznie, ale daj sobie na to tyle czasu ile potrzebujesz. Obserwuj zanikanie szyldu. Wraz z zanikaniem całego szyldu zanika w tobie to przekonanie, zanika to negatywne uczucie. Blednie, rozmywa się aż znika całkowicie.

5.

Gdy szyld zniknie całkowicie, podejdź do morza, umyj ręce, podziękuj. Zobacz teraz pełny widok. Teraz nic ci go nie przesłania. Podnieś fizycznie ręce w górę, poczuj wolność, przestrzeń i jasność. Daj sobie tyle czasu ile potrzebujesz na odczuwanie tej radości i wolności. Otwórz oczy. Zauważ, że uczucie ocenione wcześniej na 8 zeszło do zera.


Udostępniając i polecając metodę dalej, 
proszę, podawaj źródło i link do tego bloga.


0 komentarze: